Komitet Stabilności Finansowej – za późna reakcja Państwa ws. Amber Gold

Raport nie pozostawia suchej nitki na instytucjach i organach państwowych jak i samych bankach. Według Komitetu Stabilności Finansowej odpowiednia współpraca między nimi mogłaby nie dopuścić do utraty oszczędności przez prawie 11 tys. osób.

Z raportu dowiemy się o braku należytej kontroli już na wczesnym etapie rozwoju parabanku. Amber Gold z niewielkiej firmy lokalnej szybko stał się dużym podmiotem działającym na terenie prawie całego kraju. W tym czasie, KNF wysyłało już informację do właściwych organów, aby zostały wykonane niezbędne kontrolę, jednak do tego nie doszło.

Z kolei same banki informowały z dużym opóźnieniem Generalnego Inspektora Informacji Finansowe o wszelkich czynnościach finansowych dokonywanych przez Amber Gold. Co ciekawe, podejrzane transakcje dokonywano już 2009 r. ale bank postanowił o tym poinformować dopiero w momencie ujawnienia skandalu.

Komitet Stabilności Finansowej w raporcie stwierdza, że afera Amber Gold powinna być ostrzeżeniem, aby do takich zaniedbań nie doszło w przyszłości. Proponuje kilka rozwiązań, w tym co nas z pewnością zainteresuje, aby KNF mogło kontrolować firmy pozabankowe. Obecnie, jak wiemy czyni to tylko w stosunku do banków. Rekomenduje wprowadzenie odpowiednio wysokich kar finansowych, dla firm jak i ich właścicieli, tak aby skutecznie zniechęcały do tego typu praktyk w przyszłości.

Zauważa problem z niską świadomością finansową osób decyzyjnych i proponuje szkolenia dla sędziów, pracowników organów kontrolujących czy samych prokuratorów.